Funhouse - Don't Wanna Know Me

2008-02-27 / Kirke / Odsłon: 3173

Czystym przypadkiem w moje ręce wpadła Epka zespołu Funhouse “Don’t Wanna Know Me”. Przesłuchałam raz, drugi, trzeci i doszłam do wniosku, że główną inspiracją musiał być zespół The 69 Eyes. Nawet wokalista ma podobne maniery jeśli chodzi o wokal. No, ale do rzeczy... O ile pierwszy utwór wywołał...

Funker Vogt - Blutzoll

2011-11-21 / Jo Pawley / Odsłon: 4665

Projekt założony w 1995 przez Gerrita Thomasa i Jensa Kastela z dumą zajmujący pozycję na scenie już od ponad dekady. Chłopcy z Niemiec wstrząsnęli sceną jak grom z jasnego nieba i wkrótce zyskali sobie miano wielkich. Początkowo był to tylko side project, jednak wielki sukces sprawił, że szybko stał się...

Future Perfect - Escape

2012-07-23 / Fairycharlotte / Odsłon: 2143

Nazwa zespołu skojarzyła mi się od razu z tytułem jednej z płyt VNV Nation, pomyślałam więc, iż muzyka ta to najprawdopodobniej elektronika. Jeśli chodzi o ten element- nie pomyliłam się, natomiast ze stylistyką VNV Nation muzyka ta nie ma wiele wspólnego. Muszę przyznać, że mam zwykle problem z utworami śpiewanymi...

Future Proof - Spacerując Wśród Cieni

2006-01-21 / _lin / Odsłon: 7236

Pisząc recenzję zespołu z którym nie jestem obeznana staram się aby lektura jego strony internetowej nie wpłynęła na ocenę płyty. Czasami image zespołu nie ma nic wspólnego z graną muzyką. Czasami jest on beznadziejny, wręcz śmieszny, tworzący atmosferę pseudo-patosu co nijak się ma do dokonań muzyków. Dziewięć utworów z płyty...

Gale grand Central - Re:Gale

2006-04-06 / Kacper / Odsłon: 7819

Niegdyś Majka Jeżowska śpiewała "Elektronika nie gra za muzyka, to jego serce daje nam ten rytm..." W przypadku Gale Grand Central sprawa ma się zupełnie inaczej. Dostępność tranzystorów kolejny raz pokazała, jak pozbawiona ducha i bezcelowa może być próba głaskania zer jedynkami. Dźwięki zawarte na "re: Gale EP" rysują się ciągiem schematycznych...

Gale Grand Central - The 1944 Samaritan Manual

2012-07-09 / greentea / Odsłon: 3614

Nie znałam wcześniej tego zespołu, więc mogę szczerze przyznać iż jest to dla mnie całkiem ciekawe odkrycie. Na pierwszy rzut ucha, utwory przypominają muzykę z jakiegoś mrocznego filmu, spokojnie wprowadzają atmosferę napięcia. Nie są to piosenki które można grać na imprezach w klubach, raczej postawiłabym na ciche miejsca spotkań odizolowanych...